Ferbik, Cytuję: " Nie zarzucaj mi tutaj aktów cenzury, tylko pomyśl logicznie i odpowiedz, czy nie mam racji. Dlaczego nikt nie jedzie po Latakii, Kociołku, chińskiej knajpie czy Big Buffalo? Widocznie kogoś coś boli a to nie miejsce na załatwianie spraw prywatnych. Dlatego niepodawanie gramatur w menu nie dotyczy jak widzisz Snack Huntera, więc traktujmy wszystkich równo". Koniec cytatu! Gdzie tu logika na którą się powołujesz? Tak wypadło- Snack Hunter jest pierwszy, któremu się dostało za oszukiwanie na wadze. Do pozostałych lokali mam więcej zastrzeżeń. A zresztą czy krytykując ten lokal automatycznie muszę krytykować pozostałe? Czy to jest mój obowiązek? Czy miła obsługa ma mi zrekompensować nieświeże jedzenie i sypanie bez umiaru przypraw? Zresztą usunąłeś mój dzisiejszy post, w którym rzeczowo próbowałem uzasadnić dlaczego uważam tamtejsze potrawy za podejrzane. Usunąłeś, a nie przesunąłeś! Logikę, którą się kierujesz zostawiam ocenie czytelników!
[ Dodano: 2010-06-28, 23:18 ]
To rzeczywiście "nie miejsce na załatwianie spraw prywatnych" jak wspomniałeś, a więc robienie gratisowej reklamy lokalowi w którym moderatorzy organizują swoje imprezy. Reklamę robioną w zamian za...
Sin12, tego posta zostawię, na to jest paragraf - przeciwdziałanie nieuczciwej konkurencji - oczernianie i szkalowanie. Dla mnie jesteś kolejnym trollem, więc resztę proszę o niedokarmianie.
Poza tym (słowo wymoderowano) Cię obchodzi, czy reklama jest płatna, czy gratisowa, bo swoje zarzuty możesz kierować gdzie indziej.
Na miejscu właściciela pozwałbym Cię o szkalowanie restauracji mówiąc, że podają nieświeże jedzenie. Tamtego posta też zachowałem, gdzie również oczerniałeś Snack Huntera. Może się przyda jako bat na takich troli jak Ty.
I naucz się cytować, a przede wszystkim przeczytaj chociaż raz regulamin tego forum.
To jest odpowiedź godna wybitnego logika, prawodawcy i głównego moderatora! Niech czytelnicy ocenią. A poza tym umieram ze strachu i pewnie dziś nie zmrużę oka.
Tak wypadło- Snack Hunter jest pierwszy, któremu się dostało za oszukiwanie na wadze. Do pozostałych lokali mam więcej zastrzeżeń. A zresztą czy krytykując ten lokal automatycznie muszę krytykować pozostałe? Czy to jest mój obowiązek? Czy miła obsługa ma mi zrekompensować nieświeże jedzenie i sypanie bez umiaru przypraw?
Przede wszystkim nikt tu nie oszukuje na wadze. Niepodawanie ich a oszukiwanie to dwie różne rzeczy. Gdyby ktoś podawał wagę a potem ją zaniżał w gotowej potrawie to mogę to nazwać oszustwem. Natomiast niepodawanie ich jest dla mnie łamaniem prawa natomiast w żadnym wypadku oszustwem!
Drugi zarzut o nieświeżości potraw też dla mnie chybiony - duża ilość przypraw nie oznacza od razu nieświeżego mięsa. Więc to kolejna bzdura.
Jeśli komuś nie pasuje lokal to niech tam nie chodzi. A jak na zastrzeżenia do braków w karcie lub nieświeżych potraw to niech napisze uprzejmy donos do Inspekcji Handlowej lub sanepidu.
A ja w Twoich poczynaniach. Podam przykład: Jeżeli nie odpowiada mi rozmowa z prymitywem to z nim nie rozmawiam. Głupotą jest zmuszać się do rozmowy i wysłuchiwać bełkotu. To samo tyczy lokalu, jak jest be to drugi raz tam nie idę. Czy teraz to co napisałem jest jasne i logiczne dla Ciebie ?
Nie dam się sprowadzić do Twojego poziomu wypowiedzi... Piszesz jakieś brednie nie na temat. Mnie ten lokal nie przypadł do gustu i wyraziłem tylko swoja skromna opinię na ten temat. Idąc Twoim tokiem myślenia, wszystkie niepochlebne opinie na temat tego lokalu są nie na miejscu.
Pozdrawiam Serdecznie
_________________ Tylko mali ludzie boją się o prestiż, wielcy go mają.
JAREK.M, Ty powinieneś robić karierę adwokacką. Marnujesz się broniąc właścicieli małej gastronomii. Przy okazji wyświadczasz im niedźwiedzią przysługę i zwracasz na nich uwagę urzędników PIH i inspektorów sanepidu nagłaśniając wszystkie mankamenty. I tak zadałeś sobie trud i chociaż sprawdziłeś brzmienie paragrafu kk, bo Ferbik treść bierze po prostu z sufitu. Weźcie ochłońcie trochę. Skąd to zacietrzewienie i fanatyzm. Przecież wątek ma dotyczyć plusów i minusów lokalu (a może tylko plusów?). I nie strasz mnie, bo zejdę na zawał i będziesz ścigany z paragrafu 148.
Pomógł: 53 razy Dołączył: 26 Sie 2006 Posty: 3747 Piwa: 39/17 Skąd: z Wielunia
Wysłany: 2010-06-29, 11:23
Sin12, czy mógłbyś zejść z tej restauracji? Robisz zamieszanie. Nie dokarmiajcie
_________________ "Przed skorzystaniem z forum zapoznaj się z treścią regulaminu dołączonego do niego bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą gdyż każdy post niewłaściwie napisany lub zrozumiany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu."
Dołączył: 12 Sty 2007 Posty: 226 Skąd: z podziemia
Wysłany: 2010-07-02, 22:51
Shymool napisał/a:
kaowiec, mam wrażenie, że nie Ty ten temat zakładałeś i nie Ty powinieneś decydować o jego losie. Jeżeli są osoby chcące w nim pisać to musisz uszanować ich głos. Myślę, że większość osób wypowiada się w nim z przyjemnością a nie pod przymusem. Insynuacja o sponsorowaniu może niektórych wypowiadających się obrazić, więc tej linii bym się nie trzymał. I jeszcze pytanie do Admina: - Czy zmusza ktoś Forumowiczów do wypowiadania się na ten temat?
PS. Usuwane są często wypowiedzi nie związane z tym tematem, a nie krytyczne. Przynajmniej ja to zauważyłem.
Jasne, masz rację, że nie ja zakładałem ten temat i również sądzę, że każdy kto wypowiada się w tutaj ma prawo do uszanowania jego głosu - nic innego nie chcę jak tylko to aby głosy związane z tematem (pomimo, że lekko krytyczne) też były szanowane, a nie zamiecione pod dywan
[ Dodano: 2010-07-02, 23:00 ]
Ferbik napisał/a:
kaowiec, już tłumaczę, dlaczego wątek został wydzielony:
Taki temat jak: http://wielun.biz/viewtopic.php?t=9568 służy do zamieszczania ulotek z różnych restauracji, pizzerii z Wielunia lub okolic. Tak jak już pisałem wcześniej: czepianie się Snack Huntera, że w menu nie ma podanej gramatury składników jest w tym temacie bezcelowe i uznane przeze mnie jako atak na konkretną restaurację, ponieważ jakoś wcześniej osoba zarzucająca brak gramatur nie zrobiła tego w temacie z ulotkami. Nie zarzucaj mi tutaj aktów cenzury, tylko pomyśl logicznie i odpowiedz, czy nie mam racji. Dlaczego nikt nie jedzie po Latakii, Kociołku, chińskiej knajpie czy Big Buffalo? Widocznie kogoś coś boli a to nie miejsce na załatwianie spraw prywatnych. Dlatego niepodawanie gramatur w menu nie dotyczy jak widzisz Snack Huntera, więc traktujmy wszystkich równo.
Sorka Ferbik ale chyba jestem za ciemny bo nadal tego nie rozumiem skoro podany link służy do zamieszczania ulotek z restauracji to po co ulotka SH znalazła się w tym temacie ? Skoro się znalazła to rzeczą dla mnie oczywistą jest, że jest zaproszeniem do dyskusji ... Czy nie mam racji ? Gdyby jej tutaj nie było - nie byłoby też na jej temat polemiki - dla mnie sprawa oczywista !!!
Żeby była jasność: nie jestem przeciwnikiem SH, nigdy tam nie jadłem, nie mam ani sympatii ani antypatii do tego lokalu - po prostu wypowiedziałem się, na temat ulotki, która została zamieszczona w tym temacie i która dotyczy SH - co tutaj jest nie na temat ? Bo boję, się, że znowu popełnię jakieś "fo pa"
[ Dodano: 2010-07-02, 23:02 ]
PS. Może nikt nie jedzie po innych knajpkach bo po prostu nie ma o nich mowy w tym temacie ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
Download
To tak jakbyś kupił sobie ciasne buty i mimo bólu w paluchy poszedł i dokupił jeszcze dwie pary. Gdzie logika ? 
