Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 325 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-04-19, 15:22
Jeśli ktoś chciałby zrobić konkurencję dla Blacka, bądź po prostu jako wielbiciel bowlingu, mieć swoje własne dwa tory, np. w domu, to może je kupić na trwającej właśnie aukcji:
Zakładając, że użyczalibyśmy kręgli w cenie 50zł/1h to przy wykupowaniu dwóch torów tylko po trzy godzinny dziennie (razem sprzedaż 3x2x50) przez jedynie 15 dni w miesiącu - bo przecież klient nie zawsze jest, to już po 10 miesiącach interes się zwraca
Do tego dochodzi jeszcze zakup nowych butów (ale przecież równie dobrze można kupić używane), koszty eksploatacyjne (wymiany kuli itp.), być może jeszcze zakup systemu komputerowego + 2 lcd.
Moje wyliczenia są bardzo ostrożne z tymi 6cioma godzinami dziennie przez 15 dni w miesiącu, bo z tego co widzę w Blacku idzie o wiele lepiej, no ale zdecydowanie przyjemniej jest się zdziwić pozytywnie niż negatywnie.
Także jeśli ktoś ma taki budżet + wynajem lokalu + wyposażenie + dodatkowe atrakcje (typu dart, bilard, może i mini golf(?), kort tenisowy) + dobre chęci to myślę, że taki interes na pewno wypali Z tego co wiem to już przynajmniej jeden lokal zaczyna myśleć o likwidacji ze względu na brak klienta, który wyemigrował do Blacka.
Chciałbym, żeby w Wieluniu było więcej takich miejsc jak Black, ponieważ dzięki nim jest w naszym mieście przynajmniej trochę mniej nudno.
Studenci coraz rzadziej wracają z Wrocławia, Krakowa, Warszawy, czy Łodzi na weekend do rodzinnego miasta... bo i po co? Skoro jedyne co można robić w tym mieście, to leżeć przed telewizorem i oglądać "M jak Miłość".
Niestety nie dysponuje aktualnie wolną gotówką, ale gdybym to na pewno już bym zaczynał to otwierać hehe
Dla tych, którzy tak jak ja nie lubią oglądać telewizji, a czas wolą spędzać aktywnie, a nie biernie polecam, jeśli jeszcze nie słyszeliście, zbliżające się MONSTER TRUCK SHOW, które odbędzie się 9 i 10 maja (dzień do wyboru) w Częstochowie ! Po prostu tego nie można przegapić Wszelkie info znajdziecie tutaj http://www.monstertruckshow.pl/czestochowa.html, a dodatkowe informacje o programie również tutaj http://www.bileteria.pl/o...archModule=true
WujA, twoje wyliczenia są doprawdy bardzo ostrożne. Zwłaszcza, że nie uwzględniają kosztów najmu lokalu (bardzo wysokich jak na takie małe miasto jak Wieluń), mediów (prąd, woda), kosztów adaptacji lokalu (dość sporych), dodatkowego wyposażenia, pensji pracowniczych i ZUSów (no chyba że ktoś będzie prowadził interes sam przez 7 dni w tygodniu) oraz wielu innych kosztów, o których nawet się nie myśli otwierając lokal (np niezbędne środki czystości do sprzatania lokalu, opłaty autorskie - tantiemy - za odtwarzaną w lokalu muzykę, niezbędne okresowe remonty, koszty reklamy, itp itd). Ale jak to mówią - do odważnych świat należy. A na brak gotówki wymyślono coś takiego jak kredyty, dofinansowania unijne lub z UP, cisi wspólnicy itp - możliwości jest doprawdy sporo. Wystarczą tylko dobre chęci.
No i nie zapominajmy, że jedna kręgielnia już jest więc każad kolejna spowoduje, że klient będzie się "rozkładał" na dwa lokale. Oczywiście będzie to z korzyścią dla klienta ale dla właściela lokalu już nie.
WujA napisał/a:
Z tego co wiem to już przynajmniej jeden lokal zaczyna myśleć o likwidacji ze względu na brak klienta, który wyemigrował do Blacka.
Jak widzisz jest jeszcze swego rodzaju ryzyko biznesowe, że ktoś inny wpadnie na podobny pomysł i np. w pół roku po otwarciu się lokalu pokaże się na rynku konkurencja, co wydatnie obniży dochody i ostatecznie pozostaniesz z nierentownym lokalem i niespłaconym kredytem.
No ale cóż - zawsze w banku w dziale windykacji możesz powiedzieć, że "przecież był to swietny pomysł..."
Co do perspektyw Wielunia związanych z tego typu inwestycjami nie będe się wypowiadał, bo to temat na oddzielny wątek.
Z góry uprzedzam wszystkich, którzy będą twierdzić, że zniechęcam ludzi do własnej działalności w tej branży z uwagi na to, że obawiam się konkurencji - przedstawiam tylko moje prywatne poglądy i chyba mam do tego prawo.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 31 Sty 2008 Posty: 325 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-04-19, 17:09
red: moje ostrożne obliczenia dotyczyły tylko i wyłącznie samych kręgli. Doskonale zdaję sobie sprawę, że potrzeba dodatkowych, dużych środków na opłacenie wszystkiego co z działalnością związane, ale te pozyskiwane byłyby ze sprzedaży całej reszty.
Z resztą każdy, kto takową chciałby otworzyć na pewno zdaje sobie sprawę z tego, że z samych kręgli nie wyżyje. Przykładem może być kręgielnia w Częstochowie, która przestała być rentowna dość szybko od jej otwarcia.
Nie ma z resztą co liczyć "na sucho", bo tak naprawdę jest to trochę bezcelowe. Można gdybać.. "będzie klient", "nie będzie klienta", ale i tak dopiero rzeczywistość to zweryfikuje. Jak na razie widać gołym okiem, że powstanie "Centra Rozrywki Black" było strzałem w 10tkę.
No ale co będzie kiedy powstanie kolejny, podobny lokal ?
Jak na razie widać gołym okiem, że powstanie "Centra Rozrywki Black" było strzałem w 10tkę.
Nigdy nie opieraj się na tym, co niby widać gołym okiem. Całą prawdę o rentowności lokalu wie tylko właściciel. A - jak to mówią - wszędzie dobrze gdzie nas nie ma...
Pomógł: 59 razy Dołączył: 12 Sie 2005 Posty: 3155 Otrzymał 7 piw(a) Skąd: Wieluń
Wysłany: 2009-04-20, 10:01
WujA napisał/a:
Jeśli ktoś chciałby zrobić konkurencję dla Blacka, bądź po prostu jako wielbiciel bowlingu, mieć swoje własne dwa tory, np. w domu, to może je kupić na trwającej właśnie aukcji:
http://www.allegro.pl/ite...a_bdb_stan.html
Wuja powiem Ci że te dwa tory w Black kosztowały wielokrotnie więcej niże te z aukcji. Zapomniałeś tez o kosztach elektroniki, oprogramowania do obsługi toru itd. To wszystko było ściągane z zagranicy.
Z góry uprzedzam wszystkich, którzy będą twierdzić, że zniechęcam ludzi do własnej działalności w tej branży z uwagi na to, że obawiam się konkurencji - przedstawiam tylko moje prywatne poglądy i chyba mam do tego prawo.
Że się tak wtrące, tylko winny się tłumaczy...
Co wątek o jakimś nowym lokalu to zawsze twoje pesymistyczne podejście.
Skoro jest tak źle na Wieluńskim rynku i nawet nie obawiasz sie konkurencji to dlaczego po prostu nie zwiniesz interesu?
Że się tak wtrące, tylko winny się tłumaczy...
Co wątek o jakimś nowym lokalu to zawsze twoje pesymistyczne podejście.
Skoro jest tak źle na Wieluńskim rynku i nawet nie obawiasz sie konkurencji to dlaczego po prostu nie zwiniesz interesu?
Nie czuje się winny. Uprzedzam tylko ewentualne zarzuty, które juz kiedyś się pojawiły.
Gdybys uważnie przeglądał forum to zobaczyłbyś, że nie podchodzę pesymistycznie do każdego przedsięwzięcia. Staram się patrzeć realistycznie, bo jako jeden z niewielu na tym forum widzę od podszewki jak wygląda biznes "gastronomiczno-rozrywkowy" na lokalnym rynku, a nie należę do grona klakierów, którzy tylko piszą, że "każdy biznes jest taki super i chętnie by coś otworzyli ale... nie mają za co, albo boją sie kredytu albo otworzą, jak dam kase itp itd".
Nie rozumiem o co ci chodzi z tym, że nie boję się konkurencji. Obawiam się konkurencji jak każdy przedsiębiorca. Ale wiem też, że tego typu biznesy nie są łatwe, bo "łaska klienta na pstrym koniu jeździ"
Co do zwinięcia interesu - pozwól, że decyzję pozostawię we własnym zakresie. I powiem ci jeszcze jedno - nie każdy interes który funkcjonuje jest super albo nawet średnio dochodowy. Czasami o pewnych rzeczach decydują inne okoliczności, ale to temat na oddzielny wątek..
Nie czuje się winny. Uprzedzam tylko ewentualne zarzuty, które juz kiedyś się pojawiły.
Gdybys uważnie przeglądał forum to zobaczyłbyś, że nie podchodzę pesymistycznie do każdego przedsięwzięcia.
No ale skoro już z góry tłumaczysz, że nie chodzi o strach przed konkurencją, to musi to oznaczać, że ktoś już Ci uwagę zwrócił i to nie raz czy dwa. Więc coś w tym musi być, że do każdego nowego lokalu podchodzisz z pesymizmem.
A forum staram się przeglądać na bieżąco i na wszystkich ostatnich pomysłodawców wylewałeś wiadro zimnej wody.
Więc skoro dalej prowadzisz biznes, to może nie jest tak źle w tym Wieluniu, tylko, że mogło by być gorzej gdyby powstały nowe lokale, co nie?
Ja nie neguje i doceniam, że dalej prowadzisz teste. A walka o klienta jest całkowicie naturalna ;]
Na tyle starczy z OT, bo na ten temat można by dużo polemizować,
pozdro ;]
Co do BLACK, bardzo fajny lokalik, miałem okazje być i świetnie można spędzić czas tam ;]
No ale skoro już z góry tłumaczysz, że nie chodzi o strach przed konkurencją, to musi to oznaczać, że ktoś już Ci uwagę zwrócił i to nie raz czy dwa.
Miko mi kiedys takie coś wysmażył - w temacie pola do mini golfa.
tob01 napisał/a:
A forum staram się przeglądać na bieżąco i na wszystkich ostatnich pomysłodawców wylewałeś wiadro zimnej wody.
Nie na wszystkich - tylko na pole do minigolfa. Zresztą - forum jest jak papier - wszystko przyjmie (chyba że Ferbik to usunie). A 99% pomysłów biznesowych kończy się na etapie... pomysłu.
tob01 napisał/a:
Więc skoro dalej prowadzisz biznes, to może nie jest tak źle w tym Wieluniu, tylko, że mogło by być gorzej gdyby powstały nowe lokale, co nie?
Każda nowa konkurencja osłabia obecnych graczy na rynku. - to fakt. Ale zobacz co napisałem wyżej - nie zawsze rentowność interesu jest głównym argumentem za jego prowadzeniem.
Z mojej strony koniec OT. O "Blacku" się nie wypowiadam, bo jeszcze tam nie byłem
A mi się podoba to, że palić nie można. I akwarium fajne mają, większość rybek ma już imiona A muzyka jakaś tam gra? Bo byłem raz i było cicho. Ogólnie fajny lokal, tylko piwo trochę drogie.
_________________ Chcialbym byc pewniakiem jak ty
Ale wole miec zlote serce
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum